Strony

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Blood Raven space marine tactical

Mój pierwszy pomalowany model do WH40k.



Powyższe zdjęcia to WIP. A efekt końcowy wygląda tak (pewnie dodam jeszcze trochę suchego pigmentu żeby odzwierciedlić kurz, ale teraz wrzucam zdjęcia żeby lepiej było widać samo malowanie):
















Ten model służył mi do testowania schematu kolorystycznego i specyfików, których jeszcze nie używałem. Efekt na tyle mi się podoba, że zostaję przy nim i cała armia SM będzie właśnie w kolorach Blood Ravens. Specyfiki jakich używałem:


Micro Set i Sol
 Specyfiki pomocne do nakładania kalkomanii. Pomimo ich używania miałem bardzo duży problem z pozbyciem się zagnieceń kalkomanii na naramiennikach. Ostateczny efekt jednak spowodował, że nie kupiłbym innej chemii do tego celu. Rewelacja!


MIG Jimenez Gunmetal pigment

Zawsze chciałem go wypróbować i muszę przyznać, że zakochałem się w nim od pierwszego użycia. W ramach testu użyłem go na powyższym marines w trzech miejscach: zewnętrzna osłona boltera i plecaka oraz ptaszysko na klacie power armoura (elementy te pomalowane były na czarno i na nie został wcierany ów specyfik). Ponieważ zdjęcia robione telefonem może być problem z prawidłowym odbiorem końcowego efektu, a ten jest rewelacyjny! 
Gdyby ktoś mógł mi podpowiedzieć jak najlepiej utrwalić ten pigment byłbym bardzo wdzięczny :) 


Vallejo Chipping Medium

W tym przypadku korzystałem z tutoriala Arbala, za który jeszcze raz dziękuję :) Niestety w pracy nie miałem ani wykałaczki, ani pędzla ze sztywnym włosiem. Używałem do zdrapywania farby końcówki spinacza biurowego. Nie polecam chyba, że w ramach testowania, ponieważ powoduje on naprawdę głębokie uszkodzenia. Efekt działania specyfiku jest świetny :) 


Na koniec dodam, że kalkomanie Blood Ravens są "domowej" produkcji. :) Te nałożone na modelu były wydrukowane na bezbarwnym papierze do kalkomanii.

8 komentarzy:

  1. Taki poziom malowania SM też mi odpowiada :), ale kiedy się wezmę za pudło mrocznej zemsty, to naprawdę nie wiem. Napisz coś więcej o tym drukowaniu kalkomanii. Może osobny post? Te papiery chyba są dość drogie, więc przydałoby się dowiedzieć co to jest warte.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odnośnie kalkomanii polecam poniższy poradnik:
    http://www.belloflostsouls.net/2007/07/tutorial-custom-decal-sheets.html

    A ja gotowy projekt zleciłem do wydrukowania przez allegro:
    http://allegro.pl/kalkomania-wydruk-a4-favat-i4129537576.html

    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za linki, zwłaszcza do sprzedawcy z allegro. Cena super jak za A4. Czy te kupione kalkomanie trzeba sobie posikać matem jak w tym tutorialu? No i z opisu nie wynika by używało się wody, tylko pisze coś o wygrzewaniu w dość wysokiej temperaturze. Możesz napisać coś więcej o ich nakładaniu?

      Usuń
  3. Psikanie sprejem jest konieczne praktycznie od razu po wydrukowaniu bo inaczej rozmazałoby się draństwo. Także to ogarnia sprzedawca chociaż nie wiem jakiego specyfiku używa. Ja ich niczym nie psikałem w każdym razie.
    W kwestii wody, to jeżeli chodzi Ci o to w czym moczyć papier z grafiką żeby kalkomania odlazła to ja używałem zimnej wody z kranu i bez problemu złazi.
    Jeżeli chodzi o samo nakładanie to pisanie nie odda tego w zbyt dobry sposób. Najlepiej obejrzeć: http://www.dakkadakka.com/dakkaforum/posts/list/376835.page

    Mi z tego filmiku pomógł pomysł z użyciem ostrego! nożyka modelarskiego do rozcięcia fałd kalkomanii, które za cholerę nie chcą się wygładzić nawet przy wielokrotnym stosowaniu Micro Sol i Set. :)

    jeśli chodzi o cenę na allegro to taniej Cię pewnie wyjdzie jak sam kupisz papier i spray. Mi się nie chciało no i zadowalająca jest to różnica w cenie w porównaniu do np. kalkomanii Blood Ravens z Forge Worlda ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok, czyli działa z wodą. Swoją drogą to jest fajna tacka do odmaczania kalkomanii od Trumpetera. Do kupienia na martoli chyba z 13zł.
      Powiedz mi jeszcze, czy przysłali ci wersję drukowaną laserowo, czy atramentowo i czy jakość jest ok (czy widać kropki). Ja będę potrzebował numery na niemieckie czołgi 15mm więc dość małe. Z góry dzięki za obszerne odpowiedzi :). Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Wersję laserową dostałem. Jakość bez żadnych zarzutów. Mam nawet na arkuszu wydrukowane malutkie ikonki i napisy na purity seale. Na razie nie chciało mi się z nimi bawić, ale do jakości też nie miałem żadnych zastrzeżeń. Dzięki za info o tacce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny ! :) Sam mam gdzieś jednego space marina, który czeka na pomalowanie. Gdy się za niego wezmę to już będę wiedział gdzie zajrzeć po przydatne porady ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki i cieszę się, że mogłem jakoś pomóc :)
    Również pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń